10 kilo w dół – moje zdjęcia

W piątek moja waga pokazała 70,4 . Zaczynałam się odchudzać od wagi 80,6, czyli oznacza to, że schudłam ponad 10 kilogramów.

Poniżej możecie zobaczyć jak wyglądałam kiedyś oraz jak wyglądam teraz.

Moje zdjęcie wykonane 04 sierpnia 2015

 

20150803_101513

Zdjęcie wykonane 13 grudnia 2015 – waga 10 kilo w dół

 

AZP (1)

To zdjęcie zostało wykonane przez świetną fotografkę Anetę Zembrzuską www.anettezett.jimdo.com.

Make up i fryzura to dzieło wspaniałej makijażystki i stylistki fryzur Anny Stachniak www.annastachniak.pl.

Już wkrótce pokażę Wam cała sesję zdjęciową.

Zapewne ciekawi Was jak schudłam?

Zdrowo, powoli i bez większych wyrzeczeń. Cały proces mojego odchudzania opisałam na blogu.

Raz w tygodniu, w każdy wtorek wdrażałam jeden prosty zdrowy nawyk. Nie zmieniałam wszystkiego od razu, a jedynie starałam się pilnować, aby wdrożyć w danym tygodniu nawyk, który sobie zaplanowałam.

Zaczęłam 04 sierpnia i pierwszy nawyk opisałam w tym wpisie tutaj a potem co tydzień opisywałam kolejny.

Poniżej lista moich nawyków.

  1. regularna aktywność fizyczna
  2. picie dużej ilości płynów ( 2-2,5 l)
  3. spożywanie posiłków  co 3 godziny
  4. jedzenie 2 razy wolniej niż dotychczas
  5. porcja warzyw i owoców do każdego posiłku
  6. planowanie posiłków
  7. rezygnacja z cukru
  8. jak najmniej soli
  9. więcej snu (7,5 h)
  10. więcej błonnika
  11. ostatni posiłek 3 godziny przed snem
  12. jak najmniej żywności przetworzonej
  13. pozytywne myślenie o sobie
  14. zdrowe śniadanie
  15. triki  żywieniowe ( lustro, mała zastawa, brak przysmaków w domu)
  16. picie rano wody z cytryną
  17. produkty zasadotwórcze do każdego posiłku
  18. jak najczęściej zastępuje pieczywo kaszą jaglaną

Dodatkowo stosowałam sposoby 10 % ludzi, którym udaje się osiągać zamierzone cele. Dokładne badania na ten temat przedstawiłam we wpisie tutaj. Polecam Wam gorąco przeczytać ten tekst, ponieważ w moim przypadku zmienił bardzo wiele.

Co robiłam? Zgodnie z tymi badaniami stosowałam poniższe strategie:

1. Zrobiłam plan

  • zaplanowałam konkretne działania (nawyki do wdrożenia)
  • rozłożyłam swój plan na sekwencję mniejszych celów (co tydzień, we wtorek wdrażałam nowy nawyk)
  • cel były konkretny, wymierny i przydzielono mu określony czas realizacji (cel chciałam osiągnąć do 24 stycznia a potem nieco przyśpieszyłam do 11 grudnia)

2. Opowiadałam innym o zamierzeniach (pisałam o tym na blogu )

3. Myślałam  o dobroczynnych skutkach zrealizowania celów

4. Dałam sobie nagrodę za wykonanie planu (sesja zdjęciowa)

5. Zapisywałam swoje postępy (na początku każdego dnia zapisywałam wykonanie nawyku w tabelce)

 

Wpisy na moim blogu pojawiają się :

we wtorek– piszę o nowych, zdrowych nawykach

w czwartek– piszę o badaniach i motywacji

w piątek- pojawia się zdrowa, szybka i smaczna potrawa

 

Podczas ostatniego naszego wykładu aż 18 osób razem ze mną zaczęło mieniać swoje nawyki ( więcej przeczytasz tutaj), zapraszam również Ciebie.

Dodano: 15 grudnia 2015 Kategoria: Motywacja, Projekt odchudzanie Tagi: , , , , 5 komentarzy

Dodaj komentarz




Komentarze

  1. Renia pisze:

    Pięknie wyglądasz!

  2. Beata pisze:

    Dziękuję i pozdrawiam:)

  3. Basia pisze:

    Podziwiam wytrwałość, podziwiam zdeterminowanie, podziwiam nową figurę, podziwiam Ciebie Kasiu, BRAWO TY!!!!!, oby tak dalej 😉

UE Innowacyjna Gospodarka
UE

DOTACJE NA INNOWACJE - INWESTUJEMY W WASZĄ PRZYSZŁOŚĆ

© 2014 wpogonizazdrowiem.pl

Tworzenie stron www Veden.pl