Czy wywiązuję się z postanowień noworocznych? -podsumowanie

1 stycznia w moich postanowieniach noworocznych  obiecałam Wam, że raz w miesiącu będę wdrażała nowe nawyki (raz w tygodniu opisuje je na blogu).

Są to przede wszystkim nawyki dotyczące zdrowego stylu życia. Zapewne jesteście ciekawi, czy faktycznie daję radę czy tylko tak opisuję je sobie na blogu.  Przyznaję, że nie wszystko wychodzi mi idealnie. Jednak na pewno jest o wiele lepiej niż było.  Przeczytajcie zresztą sami moje podsumowanie po 3 miesiącach.

  1. Prowadzę dziennik jedzenia– to nawyk kwietniowy, który rozpoczęłam tydzień temu.  Dzięki niemu uświadomiłam sobie, kiedy mam ochotę na słodkie oraz kiedy „rzucam się” na jedzenie.  🙂
  2. Jem świadomie na siedząco i skupiając się tylko na jedzeniu. To nawyk, który ma zapobiegać jedzeniu byle czego i byle jak. Staram się, chociaż jeszcze nie raz zapominam. 🙂 🙁
  3. Jem regularnie co 3 godzinyzwykle mi się to udaje, bo zaczęłam korzystać z aplikacji mobilnej Meal Reminder (opis poniżej) 🙂
  4. Piję 2 litry wody dziennie – dopiero, gdy zainstalowałam sobie aplikację mierzącą poziom wypitej wody Water Drink Reminder (opis poniżej) zorientowałam się, że nie wypijam dziennie tyle ile powinnam i tu na pewno mam jeszcze obszar do pracy.  🙂 🙁
  5. Piję 2 szklanki herbaty z czystka codziennie – to dość proste zadanie, jeżeli tylko się o nim pamięta. 🙂
  6. Codziennie jem kiszonki – również proste zadanie, lubię kiszone ogórki, przy okazji tego zadania zaczęłam także pić sok z ogórków – super , polecam 🙂
  7. Nie jem słodyczy – tu niestety jest problem. Co prawda staram się jak mogę, ale zdarza mi się w chwilach słabości zjeść kilka cząstek czekolady albo batonika orzechowego ( te zdrowe batoniki gubią mnie totalnie:-). Cały czas jednak pracuję i zauważyłam, że mam ochotę na słodkie w chwilach stresu, ale też w momentach, kiedy nie jem regularnie posiłków, czyli muszę bardziej pilnować regularności 🙁 
  8. Do każdego posiłku jem warzywa lub owoce – ok, chociaż myślę, że można by zwiększyć ich ilość 🙂
  9. Ćwiczę 2 razy w tygodniu – próbowałam rożnych ćwiczeń, ale zrozumiałam, że nie lubię ani siłowni, ani intensywnego fitnessu. Postawiłam na ćwiczenia, które  sprawiają mi przyjemność, dlatego regularnie chodzę na jogę, zumbę i aqua aerobik. Ćwiczę regularnie 2 a nieraz nawet 3 razy w tygodniu (notuję w kalendarzu kiedy byłam) a ostatnio wróciłam również do jazdy na rowerze. 🙂
  10. Codziennie chodzę na krótki spacer -nie zawsze mi się udaje, jednak zawsze, gdy pójdę nawet na krótki spacer o wiele łatwiej mi się zasypia.  🙂 🙁
  11. Chodzę wcześniej spać tj.22.00-22.30 -idzie mi coraz lepiej. Bardzo wierzę w dużą ilość snu i jestem strasznym śpiochem. Kiedyś  przejmowałam się tym, że ja potrzebuję dużo spać podczas, gdy inni potrafią spać około 4 godzin. Badania jednak pokazują, że osoby te statystycznie są o wiele mniej efektywne. 🙂
  12. Codziennie medytuję/odpoczywam 10 minut – krótki odpoczynek w ciągu dnia działa super, niesamowicie wzrasta poziom energii i chęć do pracy. Robię zawsze, gdy tylko mogę. 🙂
  13. Czytam inspirującą lekturę 15 minut dziennie – na początku ten nawyk wychodził mi słabo. Zrozumiałam jednak, że muszę planować sobie w kalendarzu te 15 minut i tak właśnie robię. Gdy nie uda mi się poczytać to staram się chociaż słuchać inspirującego szkolenia w tak zwanym międzyczasie. 🙂
  14. Piszę bloga regularnie w każdą środę nie raz, gdy coś mi wypadnie zdarza mi się napisać w czwartek tak jak dziś, ale staram się trzymać zasady raz w tygodniu 🙂
  15. Codziennie rano słucham nagrania moich nawyków jak Michael Phelpszdarza mi się zapomnieć, ale będę nad tym pracować, bo uważam to za super skuteczny przypominacz. W końcu zadziałał na Michaela Phelpsa, to powinien zadziałać i na mnie. Na czym dokładnie polega nagrywanie nawyków przeczytacie tutaj. Powiem, że za każdym razem, gdy wdrażam jakieś nowe nawyki nagrywam je od nowa na tle spokojnej muzyki. 🙂 🙁
  16. Codziennie rano pije koktajl owocowo-warzywny. Staram się tego pilnować, bo taki koktajl daje mi mnóstwo energii na cały dzień. 🙂

Realizując moje nawyki zauważyłam, że najważniejsze to po prostu o nich pamiętać. Uważam, że w dużej mierze nie jest to kwestia silnej woli. Zwyczajnie, gdy mamy dużo obowiązków zapominamy o tym, że coś sobie same/sami obiecaliśmy. Dlatego dziękuję wszystkim, którzy czytają mojego bloga oraz wszystkim, którzy wspierają mnie w moim wyzwaniu. Jeżeli chcesz dołączyć i razem ze mną wdrażać nawyki to napisz o tym w komentarzach.

Do usłyszenia za tydzień:-)

Kasia

P. S.

Poniżej opisy aplikacji, które używam.

Meal Reminder na androida – jedz 5 posiłków dziennie.

Mam na stałe nastawione godziny posiłków. Natomiast w dni, kiedy z rożnych powodów muszę zmienić ich rozkład ustawiam je rano ręcznie. Jeżeli włączysz powiadomienia to aplikacja przypomina Ci, że masz zjeść posiłek. Jedyna wada tej aplikacji to brak historii Twoich dokonań, która jest np. w aplikacji przypominającej o piciu wody.

Water Drink Reminder – przypomina o regularnym piciu wody. Na początku ustawiamy wagę, a aplikacja pokaże nam ile powinniśmy pić wody dziennie. Możemy zmienić ustawienia dotyczące wagi, gdy np. schudniemy. Mało tego aplikacja pokazuje ile wody powinniśmy wypić do danego momentu dnia, aby dać radę wypić zalecaną ilość wody do wieczora. Dodatkowo jest również historia, gdzie możemy sprawdzić ile wody wypiliśmy wczoraj oraz ile tydzień temu i w ten sposób widzimy swoje postępy. Można również nastawić przypomnienia i wtedy co godzinę Twój smartfon przypomina Ci, że należy napić się wody.

 

Dodano: 6 kwietnia 2017 Kategoria: Dla zdrowia, Motywacja, Projekt odchudzanie Tagi: , , , , 1 Komentarz

Dodaj komentarz




Komentarze

  1. Ola pisze:

    Nieźle Kasia Ci idzie! Super!

UE Innowacyjna Gospodarka
UE

DOTACJE NA INNOWACJE - INWESTUJEMY W WASZĄ PRZYSZŁOŚĆ

© 2014 wpogonizazdrowiem.pl

Tworzenie stron www Veden.pl