Hormony szczęścia

O serotoninie słyszeliśmy pewnie wszyscy. I słusznie, bo bez serotoniny nie bylibyśmy w stanie prawidłowo funkcjonować. To jeden z najbardziej znanych hormonów. Nazywana jest potocznie hormonem szczęścia, ale to tylko cześć prawdy na temat działania tego niezwykłego hormonu.

Serotonina ma wpływ do dobowy rytm organizmu. U osób z obniżonym poziomem hormonu można obserwować podwyższoną agresywność oraz skłonność do zachowań obsesyjnych. Może powodować też lęki i stany depresyjne. Serotonina w nocy przekształca się w melatoninę, niezbędną do zaśnięcia. Jej niedobór powoduje bezsenność. Właśnie dlatego serotonina nazywana jest hormonem szczęścia lub dobrego samopoczucia. Jej ilość w organizmie wpływa na stan emocjonalny, potrzeby seksualne i apetyt. Im więcej serotoniny, tym wyższe libido. Poziom serotoniny u osób zakochanych jest wysoki, ale ulega dużym wahaniom. Dlatego osoba zakochana ze stanów euforycznych może łatwo popadać w rozpacz. Trudno się jej skoncentrować, mało je i może mieć problemy ze snem.

Serotonina w odpowiedniej ilości nie tylko pomaga cieszyć się życiem, ale również gwarantuje spokojny sen, reguluje ciśnienie krwi, a nawet cykl miesiączkowy. Niestety, nie bierze się z niczego. Do jej produkcji niezbędny jest tryptofan, jeden z aminokwasów egzogennych, czyli takich, których nie wytwarzamy samodzielnie, ale musimy je dostarczyć w pożywieniu. Za dobre źródła tryptofanu uznawane jest mleko, sery, mięso, zwłaszcza ryby i indyka, banany, soja. Niestety, nie załatwia sprawy samo dbanie, żeby nie zabrakło ich w jadłospisie.

Dodano: 18 marca 2015 Kategoria: Ćwiczenia Tagi: , , , , Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

UE Innowacyjna Gospodarka
UE

DOTACJE NA INNOWACJE - INWESTUJEMY W WASZĄ PRZYSZŁOŚĆ

© 2014 wpogonizazdrowiem.pl

Tworzenie stron www Veden.pl