Mały trik, dzięki któremu zjesz o 31 % mniej.

Dziś kolejny trik, który pomoże schudnąć.

Jak myślisz czy wielkość talerzy i sztućców ma wpływ na to ile zjadamy?

Przedstawię Ci to na wynikach badań przeprowadzonych kilka lat temu przez Briana Wansika.

Otóż zaprosił on grupę swoich znajomych na kolację, oczywiście znajomi nie mieli pojęcia, że przeprowadzi dzięki nim eksperyment. Każdy z gości otrzymał miseczkę o różnej pojemności – litr lub pół litra oraz łyżeczkę pięcio lub dziesięcio mililitrową. Gościom podano lody, które to sami mieli sobie nakładać otrzymanymi łyżeczkami na otrzymane miseczki.  Jednak zanim mogli zacząć konsumpcje lodów na chwilę odebrano im miseczki w celu zważenia zawartości.

Po przeanalizowaniu wag nałożonych lodów okazało się, że ci, którzy otrzymali duże miski, albo duże łyżki nałożyli sobie średnio o 31% i 14% więcej, niż pozostałe osoby, które otrzymały mniejsze sztućce i miski.

Andrew Geier i jego współpracownicy z uniwersytetu w Pensylwanii, przeprowadzili również inne badanie dzięki, któremu dowiedli, że zasada ta nie tylko dotyczy się lodów. Drugie badanie przeprowadzili w bloku mieszkalnym. Na korytarzu postawili pojemniki ze słodyczami M&M i łyżką. Mieszkańcy mogli się częstować słodyczami nakładając sobie je łyżką. Różnica była w łyżkach – czasem była to łyżka zwykła stołowa, czasem większa miarka. Po przeanalizowaniu wyników okazało się, że Ci, którzy nakładali dużą łyżką słodycze nakładali ich prawie dwa razy więcej.

Jaki z tego morał – Aby jeść mniej, trzeba jedzenie nakładać na mniejsze talerze i jeść mniejszymi sztućcami.

Duża zastawa stołowa to nasz wróg -pamiętaj o tym.

Mała zmiana a  jaki efekt:-)

P.S.

Zgodnie z tym co obiecałam wczoraj byłam na gimnastyce kręgosłupa (na dowód tego zdjęcie). Ćwiczenia proste, wręcz relaksacyjne, a mimo to się spociłam. Najważniejsze jednak, że dziś rano wstałam bez bólów pleców. Polecam szczególnie osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z odchudzaniem i nie chcą się zniechęcać zbyt intensywnymi ćwiczeniami.

Trochę przypadkiem trafiłam na grupę 50 + i byłam w szoku, bo osoby tam ćwiczące są bardziej rozciągnięte ode mnie. Później dowiedziałam się, ze chodzą na zajęcia 4 razy w tygodniu i jeszcze dodatkowo uprawiają nordic walking. Nic tylko podziwiać !

Dodano: 5 listopada 2015 Kategoria: Motywacja, Projekt odchudzanie Tagi: , ćwiczenia, odchudzanie, odżywianie Dodaj komentarz