Projekt odchudzanie cz.3 nawyk 2
Witajcie,
Kontynuuję moje wakacyjne odchudzanie.
Przypomnę, że co tydzień wdrażam jeden bardzo prosty nawyk (taki, aby można było go zastosować również podczas urlopu).
W pierwszym tygodniu rozpoczęłam regularną aktywność fizyczną.
W drugim tygodniu , czyli dziś dołączę drugi nawyk.
Nawyk 2 to picie około 2,5 litra płynów ( najlepiej wody mineralnej ) dziennie.
Jest to wyjątkowo prosty nawyk, można go wdrożyć w każdych warunkach.
Człowiek powinien pic 0,3 litra wody na 10 kilogramów masy ciała, czyli od 2-3 litrów dziennie.
Dlaczego jest to tak ważne w trakcie procesu odchudzania?
- picie wskazanych ilości płynów pomoże oczyścić organizm z toksyn, co sprzyja polepszeniu naszego metabolizmu.
- gdy pijemy więcej, szybciej poczujemy sytość a wtedy zjemy mniej
- naukowcy udowodnili, że spożywanie dużej ilości płynów podczas procesu odchudzania może zwiększyć aż o 10 % ilość spalanych kalorii.
- co ciekawe, gdy pijemy za mało może to doprowadzić nawet do zwiększenia wagi. Bowiem nasz organizm odczuwa wtedy niedobory i będzie dążył do zatrzymywania wody w organizmie.
Kiedy najlepiej pić?
- Rano, 30 minut przed śniadaniem – szklanka wody z plasterkiem cytryny wypita na czczo wspomoże funkcjonowanie układu pokarmowego oraz przyśpieszy oczyszczanie organizmu z toksyn.
- Na 30 minut przed każdym posiłkiem – w ten sposób oszukasz głód.
- Półtorej godziny po posiłku – w ten sposób zapobiegniesz podjadaniu.
- Wieczorem, 30 minut przed położeniem się spać. Woda przygotuje organizm do odpoczynku i regeneracji.
- Zawsze wtedy, gdy pojawi się uczucie głodu.
Jak mam zamiar wykonać to w praktyce?
Codziennie rano postawię na stole 3 butelki wody jedną dużą po 1,5 litra ( z niej będę pić , gdy będę w domu) i 2 małe po 500 ml ( będę je zabierać ze sobą zawsze, gdy gdzieś wychodzę). Dzięki temu wieczorem łatwiej będzie mi stwierdzić, czy faktycznie wypiłam zalecaną ilość. Oczywiście będę zapisywać również w tabelce zawsze, gdy uda mi się wypić 2,5 litra wody.
Zwykle piję o wiele za mało ( i być może to jest główną przyczyną mojego dużego apetytu ), więc na prawdę będę musiała się pilnować.
Moje odchudzanie
Jak się motywuję?
- Codziennie opisuję w tabelce moją aktywność fizyczną, staram się, aby spacerować,biegać, jeździć na rowerze minimum 5 kilometrów ( dlaczego akurat taki dystans możesz przeczytać we wpisie projekt odchudzanie cz 2).
- Dodatkowa ucinam 1 cm z krawieckiego centymetru w ten sposób wiem, że ćwiczyłam już 9 dni .
Na razie wdrażanie mojego 1 nawyku przebiega spokojnie, ponieważ tak naprawdę dystans 5 km nie jest, aż tak duży. Gdy mam ochotę na większy wysiłek fizyczny to biegam lub jadę na dłuższą wycieczkę rowerową, a gdy po prostu jestem zmęczona to idę na spacer i podziwiam piękne nadmorskie widoki. Myślę, jednak, że gdyby nie zobowiązanie w „ gorsze dni“ bym odpuszczała. Dlatego warto ustalić sobie konkretny cel, polecam też notowanie sukcesów, bardzo motywuje:-)
Pozdrawiam
Kasia
Dodano: 11 sierpnia 2015 Kategoria: Projekt odchudzanie Tagi: , aktywność fizyczna, odchudzanie, spacery, woda, zdrowie Dodaj komentarz