Projekt odchudzanie cz.8

 

Dziś postanowiłam dla Was opisać jak wygląda mój zwykły dzień razem z projektem odchudzanie.

Rano zaraz po wstaniu staram napić się wody z cytryną. Potem szykuję sobie śniadanie. Teraz staram się jeść je wolno . Zwykle czytałam w trakcie jedzenia. I chociaż to uwielbiam od wtorku tego nie robię. Przyznaję, że gdy jem wolniej, przeżuwam dokładniej to najadam się o wiele szybciej. Potem nastawiam sobie budzik na kolejne posiłki co 3 godziny.

Staram się jeść zdrowo, ale na razie drastycznie nie zmieniłam dotychczasowej diety.

Wszędzie noszę ze sobą wodę i piję często ( tzn, zawsze, gdy tylko mi się przypomni:-)

Pracuję, spotykam się z ludźmi. Często mój budzik  „na posiłki” dzwoni podczas spotkań i wtedy wszyscy pytają o co chodzi.Przyznaję, że nie zawsze mogę zjeść posiłek w tym czasie. Mam jednak ze sobą jabłko, banana, orzechy. Staram się, aby w czasie gdy dzwoni budzik (plus, minus 30 minut) zjeść powoli jakąś przekąską. Regularne jedzenie praktycznie wyeliminowało u mnie chęc na podjadanie. A przyznaję, że robiłam to wcześniej i to dość często.

Podczas wakacji pływałam, biegałam, jeździłam na rowerze i spacerowałam. Teraz poszukuję odpowiednich dla mnie zajęć regularnych na które mogłabym uczęszczać podczas roku szkolnego. Dziś wybieram się do fitnessu. Wrażenia z zajęć niezwłocznie dla Was opiszę.

To zdjęcie to moja przypominajka, wisi dokładnie na przeciwko mojego biurka. Ma mi przypominać co jest moim głównym celem na najbliższe kilka miesięcy.

Pozdrawiam

Kasia

Dodano: 27 sierpnia 2015 Kategoria: Projekt odchudzanie Tagi: Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

UE Innowacyjna Gospodarka
UE

DOTACJE NA INNOWACJE - INWESTUJEMY W WASZĄ PRZYSZŁOŚĆ

© 2014 wpogonizazdrowiem.pl

Tworzenie stron www Veden.pl