Zdrowy poranny rytuał- nawyk numer 5

Wyjechałam na wakacje. Zaplanowałam sobie regularnie biegać, ale kręgosłup mnie rozbolał. Chciałam codziennie pić zdrowy koktajl, ale nie bardzo miałam jak go przyrządzić, bo składników mi brakowało i nie mam blendera. Ogólnie wszystko zaczęło się układać nie tak jakbym chciała.  Zadzwoniłam do mojej przyjaciółki Ani. Przed wyjazdem Ania mówiła mi, że przechodzi na dietę pudełkową i będzie regularnie biegać. Miałam nadzieję, że mnie trochę zmotywuje ona mówi, że żadnej diety nie stosuje i właśnie je czekoladę:-)
Opowiedziałam mi jeszcze niezbyt motywującą historię o pewnej znanej dziennikarce  lat 40 plus, która zamieściła swoje zdjęcia w bikini na Instagramie i chociaż moim zdaniem wygląda całkiem fajnie ludzie napisali, że jest gruba i stara  i jak tu się zmotywować?
Tak zaczęła się nasza rozmowa. Jednak, ponieważ z natury ani ja, ani Ania nie zamartwiamy się zbyt długo stwierdziłyśmy, że zadbamy chociaż o status quo, co oznacza, że będziemy  pilnować, aby w te wakacje nie przytyć. W związku z tym wracamy do naszego planu minimum (co oznacza, że należy robić dla siebie coś każdego dnia) i  działamy niezależnie od tego co inni myślą o kobietach, które skończyły już 40 lata. Odnośnie wieku czytam właśnie książkę  o Helenie Modrzejewskiej, która dwukrotnie fałszowała swoją metrykę, najpierw odmłodziła się o 2 lata, aby uchodzić za młodszą od swojego męża,  następnie, gdy robiła już karierę w Ameryce o kolejne 6 lat i nikt nie zwrócił na to uwagi. Dlatego umówiłyśmy się na jutro z Anią na bieganie (każda sama tam , gdzie jest) i zdrowy poranny rytuał. Obiecałyśmy sobie, że jak zadanie wykonywamy to napiszemy do siebie smsa.  Wam również jutro opiszę moje zmagania.
Działania wykonane w ramach rytuału porannego (dopisane w  środę 20.07)
  1. rano wypiłam koktajl wakacyjny ( tzn. sok z jednej cytryny + zjadłam 1 brzoskwinie oraz trochę natki pietruszki, bo nie miałam blendera)
  2. ćwiczyłam sumiennie przez 30 minut z filmem zdrowy kręgosłup, który nagrała nasza rehabilitantka Marta Jedlak w ramach projektu Zdrowie i Odnowa. Wiem, że zabrzmi to trochę jak reklama, ale dawno już nie ćwiczyłam z tym filmem i na prawdę jestem pod wrażeniem skuteczności ćwiczeń. Marta wykonuje ćwiczenia bardzo wolno i dokładnie, dzięki temu działają. Gdy ja sama ćwiczyłam bez instruktora robiłam je stanowczo za szybko i dlatego nie widziałam efektu.
  3. potem przebiegłam około 3 kilometrów moim sposobem dla osób początkujących tzn. 3 minuty biegu i 1 minut szybkiego marszu

i czuję się dziś wspaniale, czego i Wam życzę 🙂

Kasia

P.S. Jeżeli ktoś z Was również chciałby poćwiczyć razem z Martą to film można kupić przez portal ww.zdrowieiodnowa.pl – cena standardowa to 36 zł. Jednak specjalnie dla Was, wiernych czytelników tego bloga wyniesie ona jedynie 10 zł. Jeżeli chcecie go nabyć po tej cenie to napiszcie maila na adres biuro@figura.waw.pl podając w treści hasło „w pogoni za zdrowiem”.  Tu obejrzycie film demonstracyjny „Zdrowy kręgosłup-praca biurowa”.

Dodano: 19 lipca 2016 Kategoria: Motywacja, Projekt odchudzanie Tagi: , , , Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

UE Innowacyjna Gospodarka
UE

DOTACJE NA INNOWACJE - INWESTUJEMY W WASZĄ PRZYSZŁOŚĆ

© 2014 wpogonizazdrowiem.pl

Tworzenie stron www Veden.pl