Ogłupiający cukier, czyli dlaczego warto zrezygnować ze słodyczy – nawyk wakacyjny nr 4

Zdaję sobie sprawę, że całkowita rezygnacja ze słodyczy w okresie wakacji jest bardzo trudna. Wiem coś na ten temat, bo ostatnie kilka dni spędziłam w Londynie i zauważyłam, że jedzenie, które jest tam serwowane jest wyjątkowo słodkie.  Często podczas wyjazdów dużo trudniej jest nam zorganizować sobie tzw. „domowe posiłki”. Piszę jednak o tym, aby szczególnie podczas wakacji zwracać uwagę na etykiety produktów i sprawdzać czy nie zawierają on syropu glukozowo-fruktozowego, czyli fruktozy otrzymywanej z taniej kukurydzy, ponieważ to właśnie ten rodzaj cukru jest najbardziej szkodliwy. Naukowcy wykazali, że spożywanie go :

  1. osłabia pamięć
  2. sprzyja rozwojowi depresji
  3. może prowadzic do rozwoju parkinsona i alzhaimera
  4. sprzyja otyłości o wiele bardziej niż spożywanie zwykłego cukry, którym np. słodzimy herbatę

Producenci wyjątkowo polubili syrop glukozowo-fruktozowy przede wszystkim dlatego, że jest on niedrogi oraz jest wygodniejszy w zastosowaniu niż zwykły cukier z buraka a także poprawia istotnie walory smakowe. Z tego względu dodają go nie tylko do słodzonych napoi czy słodyczy, ale również do jogurtów, serów, pieczywa, konserw a nawet wędlin. Mona go znaleźć również w produktach odtłuszczonych, czyli uznawanych za zdrowe. Fruktoza występuje również w owocach i warzywach, ale  w niewielkich ilościach. Jej spożywanie  nie jest groźne, ponieważ w warzywach i w owocach znajduje się również błonnik, który spowalnia jej przyswajaniem, dlatego nie zaburza ona tak metabolizmu jak sztucznie dodawany cukier. Jednak zaleca się, aby osoby, które chcą schudnąć nie jadły owoców wieczorami.

Spożywanie nadmiaru słodyczy zaburza system regulujący w organizmie odczuwanie głodu i sytości. W związku z tym nawet po obfitym posiłku nadal mamy ochotę na coś słodkiego. Badania przeprowadzone na Uniwersity of Southern California wykazały, że ze wszystkich cukrów najbardziej niebezpieczny jest syrop glukozowo-fruktozowy, bo znacznie silniej niż zwykły cukier z buraka pobudza apetyt. Osoby, po ich spożyciu cały czas czuły się nienajedzone i miały ochotę na kolejne desery.

Amerykańscy naukowcy uważają, że to właśnie dodawanie syropu glukozowo-fruktozowego do wielu produktów spożywczych doprowadziło do światowej epidemii otyłości.

Kolejnym argumentem , który być może w sprawi,  że zrezygnujemy z dużej ilości cukru jest fakt udowodniony naukowo, że osoby spożywające więcej cukru mają słabszą pamięć.  Przeprowadzono następujące badania na szczurach. Zwierzęta najpierw nauczono wychodzić z labiryntu a potem podzielono je na dwie grupy. Jedna grupa przez sześć tygodni piła wodę słodzoną syropem glukozowo-fruktozowym w takich ilościach jaką można znaleźć w litrze napoju gazowanego. Druga zaś dostawała zwykłe jedzenie bez cukru. Po sześciu tygodniach okazało się, że szczury, które dostawały fruktozy nie mogę sobie przypomnieć jak wyjść z pułapki, pokonywały drogę dwa razy wolniej niż te które słodzonego napoju z piły. Dodatkowo naukowcy zauważyli, że zwierzęta, które spożywały dużo cukru miały zmiany w genach, które mogą prowadzi do rozwoju parkinsona, alzheimera oraz depresji.

Badania wykazały, że przeciętny Amerykanin spożywa dziennie trzy razy więcej fruktozy niż wynosi zalecana dawka. Być może to jest właśnie odpowiedź na problem otyłości w tym kraju.

 

Dodano: 13 lipca 2016 Kategoria: Dla zdrowia, Projekt odchudzanie Tagi: , , , Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

UE Innowacyjna Gospodarka
UE

DOTACJE NA INNOWACJE - INWESTUJEMY W WASZĄ PRZYSZŁOŚĆ

© 2014 wpogonizazdrowiem.pl

Tworzenie stron www Veden.pl