Projekt porządki -wyrzucanie i segregowanie

Mój pierwszy cel Projekt Odchudzanie realizowałam wspólnie z Wami działając i równocześnie opisując go na blogu. Rozpoczęłam 4 sierpnia a oficjalnie zakończyłam 15 grudnia (tak na prawdę cały czas go kontynuuję, aby utrzymać osiągniętą wagę). Zdrowo i bez większych wyrzeczeń schudłam 10 kilogramów. Tu znajdziesz informacje o moich początkach, a następne informacje w kolejnych wpisach w dziale projekt odchudzanie. O finale możesz przeczytać tutaj a tu zobaczysz moją sesję zdjęciową przed i po.

Nadszedł czas na kolejny cel.

Co to będzie ? To projekt porządki (wpisy na ten temat będą pojawiały się w dziale motywacja)

Nie zrozumcie mnie źle nie marzę o tym aby zostać perfekcyjną panią domu. Jednak, aby zacząć realizować większe cele trzeba pozbyć się zbędnego balastu, wszystkich rzeczy, które nas irytują. Dawno nienoszone ubrania, stare zabawki, nieaktualne rachunki, gazety, oferty itd. Te rzeczy angażują niepotrzebnie naszą energię.

Właściwie to nie ma zamiaru sprzątać, mam zamiar pozbyć się wszystkich rzeczy, które nie są już w życiu mi potrzebne. Trzeba zrobić miejsce na nowe, interesujące przeżycia, ale , żeby to zrobić najpierw warto pozbyć się zbędnego balastu.

Jeżeli nie jesteś jeszcze przekonany(a) co do słuszności porządków polecam Ci świetne nagranie Jacka Canfielda ( trwa 7 minut ) , w którym wspaniale opowiada dlaczego nie jesteśmy wstanie realizować naszych marzeń, gdy mamy bałagan.

https://www.youtube.com/watch?v=r3dpSH_wkDM

A zatem zaczynajmy. Na początek dobrze opiszę i zaplanuję mój cel zgodnie z zasadami coachingowymi. Wtedy szansa na jego osiągniecie jest o wiele większa.

Jaki jest mój cel? ( powinien być określony w formie pozytywnej i czasie teraźniejszym)

Mam posprzątane mieszkanie , co oznacza, że pozbyłam się wszystkich zbędnych rzeczy a te które potrzebuję mam poukładane.

Na kiedy zaplanowałam osiągniecie mojego celu?

Na 30 kwietnia 2016 roku.

Po czym poznam, że osiągnęłam mój cel? ( czyli jak zmierzę go i zbadam)

Mam posegregowane ( pozbyłam się niepotrzebnych a ułożyłam te które chcę zatrzymać) papiery, ubrania, książki, płyty, zdjęcia, pliki w komputerze, rzeczy w szafkach w kuchni i łazience.

Mój plan działania

Postanowiłam, że raz w tygodniu (zwykle to będzie środa) przez 3 godziny będę segregować i pozbywać się zbędnych rzeczy.  Ze względu na moją pracę może się darzyć, że 2 lub 3 razy nie będę mogła wygospodarować tego czasu. Wtedy  „odrobię” moją 3 godziną pracę w innym tygodniu.

Wiedza i zasoby potrzebne do osiągnięcia celu

Przeczytałam ostatnio świetna książkę Marie Kondo pt. „Magia sprzątania” , na wskazówkach tej autorki będę opierała się sprzątając.

Konkretne działania

Podzieliłam moje sprzątanie na kategorie według, których będę się trzymać:

  • papiery rożne
  • rachunki, umowy, gwarancje
  • pliki w komputerze
  • ubrania
  • książki
  • zdjęcia i filmy
  • kuchnia -szafki
  • łazienka i ubikacja -szafki

To mój sposób na sprzątanie lub raczej ” odgruzowanie” mieszkania, wyrzucenie zbędnych rzeczy i zrobienie miejsca na nowe. Nie twierdzę, że jest idealny. Myślę, że każdy powinien stworzyć swój własny, dopasowany do swojego charakteru i czasu, którym dysponuje.

Jeżeli macie jakieś ciekawe i sprawdzone pomysły na porządki to piszcie w komentarzach.

porządki 11

W środę już wystartowałam, zaczęłam od porządkowania papierów. Jak mi idzie opisze w przyszłym tygodniu.

Życzę miłego dnia:-)

Kasia

Dodano: 11 lutego 2016 Kategoria: Motywacja Tagi: , , , , , , , , Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

UE Innowacyjna Gospodarka
UE

DOTACJE NA INNOWACJE - INWESTUJEMY W WASZĄ PRZYSZŁOŚĆ

© 2014 wpogonizazdrowiem.pl

Tworzenie stron www Veden.pl